Moja dłuższa nieobecność na necie.

Panowie.

Będzie teraż krótko jak na mnie, bo nie mam już sił ani na elaboraty. Ani aby żyć. W związku z poważnymi problemami osobistymi oraz rodzinnymi zmuszony jestem do rzadszego bywania na sieci, a przynajmniej do udzielania się na wzelkich forach oraz społecznościach. Dziękuję Wszystkim których poznałem tutaj czy to na offach lub ircu. Sorry Dior za SMS w nocy. Mam nadzieję że nie obudziłem Ciebie. Rozumiecie,to są złe emocje nie pozwalały mi i tak zasnąć. Do zobaczenia kiedyś. Ale już raczej nie będę miał ochoty na SWOS.

Chcecie to powiadomcie lakonicznie nie polsko języcznych userów SOWSa i forum. Pozdrawiam.

Dzięki, zawsze byłeś pomocny i koleżeński, trzymaj się. Ja też miałem problemy rodzinne i jakoś do tej pory nie dałem rady wrócić do swosa, ale kto wie może jeszcze kiedyś się zobaczymy na ircu i pogadamy. Pozdrawiam

Trzym się !