Re: Walkowery

wg mnie powinno byc a moze wtedy niektorzy naucza sie ze lige trzeba grac i miec 100% ferkwencji lub prawie 100% a nie jak niektorzy zlewaja lige a potem wielkie zdziwienie ze ich wywalaja z ligi

Lige trza grac! Jesli ktos tego nie qma to nie zalezy mu na wygranej, walkower dla dziada!

Ci co nie graja maja byc karani, to jasne, ale czemu kosztem tych, z ktorymi zagrali mecze i urwali im punkty? To jest niesprawiedliwe.

Tak sobie myśle że jest to patowa sytuacja. Jesli damy walkowery to pokrzywdfzimy tych co zagrali i stracili pkt. Jak usuniemy gracza i mecze to pokrzywdzimy też tych co grali i w pocie czoła delikwentowi pkt odebrali. Jak nie patrzeć to ci co zagrali będą pokrzywdzeni. A nie ci co jeszcze nie. Wychodzi na to że najlepiej rozgrywać minmum i czekać do końca sezonu kto gra a kto nie gra i korzystać z walkowerów bądź odebranych pkt. Ale to grozi nerwówką i nie dograniem meczy które można było dograć. Tak czy siak patologia będzie. Ja bym zrobił jakieś mocniejsze sankcje. Recydywa w niedograniu powinna być karana srogo np pół roczne zawieszenie w rozgrywkach. Oczywiście nie myśle tu o tych którzy niedograją z przyczyn od nich nie zależnych tylko chodzi mi o etatowych olewaczy terminów. Przecież chyba liczy się jakość nie ilość A co do niedogrywaczy czy walkower? Skłonny jestem aby pozostało jak jest jak nie rozegra 70% out i wyniki out. A jak powyżej rozegra hmm jak damy walkowery to wiem jedno zmniejszy się ciśnienie na szukanie gracza ;]