Re: Polska Super Liga !!

Root 6:1 Wodiczko

Root - Wodiczko 6:1
Jak mówiłem przed meczem, rewelacji nie należało się z mojej strony spodziewać. Zakładałem zdobycie gola i cel zrealizowałem Mecz toczył się przy obfitych opadach śniegu, deszczu, gradu i czegoś tam jeszcze, czyli był sponsorowany przez literki L, A i G. Od początku ton wydarzeniom na boisku nadawał mistrz Polski, który szybciutko zdobył 3 bramki. Ja jeszcze w pierwszej połowie wcisnąłem strucla na 3-1 i zakończyłem dobrą grę. Potem mądra obrona Roota, odważne i przemyślane kontry, plus troszkę lagowy karny zrobiły swoje. Prawdopodobnie przy słonecznej pogodzie wynik byłby jeszcze ciekawszy Generalnie jak dla mnie na Roota nie ma bata, na szczęście teraz męczyć się będzie z nim ktoś inny
Dzięki wielkie
Zapraszam do zabawy następnych:
Szyms - Ruichi

Czwartkowego wieczoru doszło do konfrontacji outsaiderów rozgrywek elitarnej ligi PSL Szyms a i Rucihi ego. SzymS przed ta kolejką zajmował ostanie miejsce w tabeli, a Ruichi był bodajże 2 miejsca wyżej. Mecz rozpoczął się kapitalnie dla Ruichiego, który to już w 5 min objął prowadzenie. Raul wpadł w pole karne mijając rywali i umieścił piłke mocnym strzałem tuż przy słupku. Na tablicy ukazał się wynik 0-1. SzymS nie chciał łatwo sie poddać pomimo straconej bramki i w 43 min tuż przed przerwą zdołał strzelić wyrównującą bramke. Suker kapitalnym strzałem z około 11 metrów posłał piłke w długi róg. Koniec 1 połowy wynik 1-1. Druga połowa zaczęła się kapitalnie dla SzymSa który szybko w 46 min zdobył kolejną bramkę. Wynik na 2-1 ustalił ponownie Suker, który to przewracając się posłał końcami palców piłkę do bramki. Wynik meczu pomimo nieustannych ataków z obu stron nie uległ zmianie. Wynik końcowy 2-1. Podziękowania dla Ruichiego za walkę i za widowisko które udało się stworzyć w tym meczu!

Foteczki z meczu

Foka 3:2 Root

Mecz na szczycie PSL! Bilety wyprzedane już 2 miesiące temu...Wygrana Foki powodowała że jego strata do Root a stopniałaby do jednego punktu...Mecz rozpoczął się od dominacji Foki który szybkimi atakami próbował rozbić obronę Root a. W 22 minucie po dwójkowej akcji udało mu się wyjść na prowadzenie. Root a stać było tylko na nieporadne i nerwowo prowadzone akcje. Foka w pierwszej połowie dominował jednak nie potrafił podwyższyć wyniku. 1:1 do przerwy...Druga połowa rozpoczęła się fatalnie dla Root a ponieważ już pierwsza akcja Foki przyniosła mu drugą bramkę a drugi raz autorem był Żurawski. Root od tego momentu przejął inicjatywę i starał się jak najszybciej strzelić kontaktową bramkę. Udało mu się to w 60 minucie jednak nadal atakował i po dwójkowym rozegraniu udało mu się wyrównać na 2:2 na kilkanaście minut do końca meczu. Jednak nie chciał poprzestawać na tym i jeszcze raz groźnie zaatakował lecz strzał wylądował na słupku. Kiedy wydawało się że mecz zakończy się podziałem punktów, Foka zaatakował jeszcze raz i Jacek Krzynówek wykorzystał błąd bramkarza Root a który przepuścił piłkę pod brzuchem i wszedł do bramki. Foka dominował w pierwszej połowie, w drugiej lepszy Root i zwycięstwo Foki. Na pewno szykuje się ciekawa walka o tytuł mistrza Polskiej Super Ligi!

Następny mecz: Pączek - Lobo